Pies na łańcuchu – co na to prawo?

Trzymanie psa na łańcuchu to dość kontrowersyjny temat. Z jednej strony prawo tego nie zabrania, jeśli spełni się określone warunki. Z drugiej jednak strony wiele osób trzyma psy na zbyt krótkim łańcuchu przez ich całe życie. Takie psy często są niedożywione, nie mają dostępu do wody, a także narażone są na działanie złych warunków atmosferycznych. W takich przypadkach masz prawo interweniować, np. dzwoniąc na policję. 

Pies na łańcuchu – co na to prawo?

Zgodnie z prawem pies może być trzymany na łańcuchu nie dłużej niż 12 godzin. Łańcuch nie może być krótszy niż 3 metry, a także nie może powodować uszkodzeń ciała u psa. Częstym problemem jest zbyt ciężki łańcuch nie dostosowany do wielkości czworonoga. To z kolei sprawia, że obroża wżyna się w szyję psa. Pies nie może znajdować się na dworze bez odpowiedniego zabezpieczenia przed słońcem w czasie upałów, a także przed deszczem w chłodniejsze dni. Zatem musi być w zacienionym i zadaszonym miejscu. Dodatkowo pies musi mieć zapewniony stały dostęp do świeżej wody i pokarmu. Zwierzak nie może stale znajdować się na łańcuchu, gdyż musi być wyprowadzany na spacery bądź puszczany luźno na ogrodzie. 

Najczęściej z trzymaniem psów na łańcuchu spotkać się można na wsiach, gdzie ludzie nie szanują zbytnio zwierząt. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich ludzi, a jedynie niektórych. Największym problemem jest zbyt krótki łańcuch, a także brak regularnego żywienia i pojenia psa. Psy trzymane na łańcuchu często są zaniedbywane przez właścicieli. Do najczęstszych błędów należy brak wystarczającej dawki ruchu, a także narażenie psa na złe warunki atmosferyczne. Mowa tutaj np. o narażeniu psa na upał i słońce. Krótki łańcuch zimą sprawia, że pies nie ma możliwości poruszania się, a co za tym idzie nie może się ogrzać. Kiedy zauważysz zaniedbanego psa na łańcuchu nie bój się reagować. Od razu wezwij policję, poinformuj fundację dla zwierząt czy schronisko. W ten sposób nie tylko uratujesz życie zaniedbanego psa, ale również dasz mu szansę na lepsze życie. 

Wspierajmy inicjatywy mające na celu ograniczenie cierpienia zwierząt. Jedna osoba nic nie zmieni. Jeśli jednak zbierze się grupa osób, ich głos zostanie wysłuchany.